Kilka dni temu do kościoła parafialnego w Mierzynie wróciły trzy zabytkowe przedmioty w postaci chrzcielnicy i dwóch lwów. Są to "symbole" bogatej przeszłości parafii i wsi Mierzyn. Chrzcielnica pochodzi z roku 1609 i została ufundowana przez Jana z Kurzelowa- na dziś bliżej nieznanej osoby. Obiekt ten towarzyszy kolejnym pokoleniom parafian od setek lat. Lwy, które są datowane na wiek XVII, przypominają o dawnych czasach i związane są funkcjonowaniem dworu i folwarku Mierzyn. Ufundowane zostały przez prawdopodobnie budowniczych pięknego dworu modrzewiowego, który został spalony tuż po wojnie. Powstały jako element dekoracji dworu i ufundowane zostały przez rodzinę Wolskich lub Święcickich. Tuż po wojnie znajdowały się w bramie wjazdowej do dworu(przedstawiam zdjęcie),później stały przy starej, nieistniejącej plebanii, by obecnie znaleźć swoje miejsce w kruchcie kościoła. Poniżej przedstawiam zdjęcia zabytków po renowacji oraz zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat.
Komentarze
Prześlij komentarz